Przepyszny kontrakt”, “Przepyszny wist”, “Przepyszna licytacja” – ile razy każdy z partnerów Johnnego – a za sprawą jego tubalnego glosu również znacząca część sali- mogli usłyszeć taką wypowiedź. W zasadzie nie wiadomo było co to znaczy. Nie było łatwo nadążyć za analizami Johnnego. Wiadomo za to było, że Władek jest zadowolony. Nie był łatwym Partnerem. Techniczny w rozgrywce, intuicyjny w licytacji, z wyobraźnią na wiście: wymagał podobnych walorów od swych vis-à-vis. Miał manię uczenia – nie każdy o tym wie, że latach swojej młodości był nauczycielem (matematyki i fizyki). Uczył partnerów, uczył przeciwników, uczył kibiców. W ostateczności uczył rozmówców “na papierosku” 🙂
Był zawodnikiem “złotej” drużyny “Pogoń Szczecin” z lat 70-80 (Wolny, Swatler, Kaczanowski, Klimacki, Razik, Wójcik, Pisarek, Bembenista i inni). Zdobył z “Pogonią” Puchar Polski na szczeblu centralnym pokonująć w finale naszpikowaną reprezentantami kraju “Wisłę Kraków”. W tamtych czasach to było coś. Można zaryzykować górnolotne stwierdzenie :”Johnny i inni – ambasadorzy Szczecina”.
W czasach “pogoniarskich” narodziła się również słynna ksywka “Dżonny”. Nie każdemu znane jest jej pochodzenie. Otóż w znanym filmie z lat 70-tych, “Mocne uderzenie” główny bohater grany przez Jerzego Turka ma pseudonim artystyczny “Johnny Tomalla”. Proste skojarzenie z nazwiskiem Władka ukuło ten pseudonim i tak już zostało. Bo to był artysta.
Umiał grać z każdym w tym z niżej podpisanym, znajdywał do każdego kluczyk … Z Panią Anetą Buze wygrał Finał Wojewódzki Mistrzostw Polski Par.
W młodości był pasjonatem sportu spadochronowego i szybowcowego. Jego marzeniem było dostać się do słynnej “Szkoły Orląt” w Dęblinie. Niestety doznał kontuzji podczas skoku spadochronowego i w ten sposób stracił na tym sport szybowcowy, ale zyskał brydż sportowy.
Jeden przeciwnik okazał się nie do pokonania, nawet dla Władka: okrutny, podstępny nowotwór. Miałem zaszczyt zagrać z Władkiem ostatni jego turniej “VIII Memoriał Czarka Szadkowskiego” w Międzyrzeczu w styczniu 2020. Uzyskaliśmy powyżej 64% i Johnny był bardzo niekontent, dowiedziawszy się, że nie wygrał 🙂
Żegnaj Przyjacielu!
Adam Hintertan,
Szczecin, 11 czerwca 2020 r.
